Warsztaty wikliniarskie w Nowym Tomyślu
Jechaliśmy na warsztaty z ogromną chęcią i zapałem do pracy, wydawało się nam że wikliniarstwo nie należy do zajęć skomplikowanych. Prawie, każdy z nas ma doświadczenia związane z rzemiosłem i rękodziełem artystycznym. Okazało się jednak, że praca wikliniarza jest jedną z najtrudniejszych i nie łatwo zostać mistrzem w tej dziedzinie. W wyplataniu koszyków najlepszymi z naszej grupy okazały się kobiety. Nasz mistrz podzielił się z nami wszelkimi tajnikami tej pracy, jedną z najciekawszych informacji jaką nam przekazał był czas wykształcenia wikliniarzy, który trwa około jednego roku czas poświęcony zawodowej pracy nie wystarcza do zdobycia kompleksowego wykształcenia, niektóre rzeczy z wikliny jak np. kosze na ziemniaki są w stanie zrobić plecionkarze z 2-3 letnim stażem.
Muzeum to prowadzi również poza jednodniowymi warsztatami dla dzieci, młodzieży i dorosłych, dwudniowe warsztaty wyposażające w minimalną wiedzę potrzebną do wyplatania koszyków. Wszystkie informacje na stronie www.nowytomysl.pl w dziale turystycznym.
Wyjazd został zorganizowany ze środków Partnerstwa Wrzosowa Kraina, Stowarzyszenia Ochrony Krajobrazu w Borach Dolnośląskich oraz Fundacji Ekologicznej „Zielona Akcja”.