Zobacz całą galerię


Klasztor obroniony

4 września 2012 - Zbigniew Posacki

Klasztor w Lubiążu jest drugim co do wielkości takim obiektem na świecie. Wobec braku imprezy nawiązującej do historii klasztoru, miejscowe Stowarzyszenie Lubiąż wraz z Chorągwią Konrada VII Białego, już po raz czwarty zorganizowało wspaniałe widowisko, które w sumie oglądało ok 5 tysięcy turystów.

Impreza rozpoczęła się od godziny 12 kawalkadą motocyklistów, którzy wyruszyli z pod klasztoru do Wołowa, gdzie po pokazach na rynku, wrócili do Lubiąża. W tym czasie można było skorzystać z warsztatów średniowiecznych. Po godzinie 15 burmistrz Wołowa Dariusz Chmura przekazał symboliczny klucz dla „cystersa” Zbigniew Posackiego – prezesa Stowarzyszenia Lubiąż, symbolizujący oficjalne otwarcie imprezy.

Występy artystyczne rozpoczęli chorągwiarze z Gwardii Gryfa prezentując efektowny taniec z flagami. Pierwszym zespołem, który wystąpił na scenie był „Percival” z Lubina, prezentując skoczne utwory średniowieczne. Ten występ był wstępem do kolejnych atrakcji, które czekały na publiczność w dalszej części. Po chwili bowiem rozbrzmiała muzyka grupy Konrada Rogińskiego, która wprowadziła wojska rycerskie na pole bitwy, wygrywając im rytm do walki. Strzały, wybuchy, błysk lśniących zbroi, napaść na wioskę wywołały panikę w wiosce przyklasztornej wśród miejscowych mieszczanek i cystersów. Kolorowe stroje i pawęże tworzyły niezwykły obraz na polu bitewnym.

Po pierwszym starciu, w którym udało się odeprzeć ataki husytów, ze sceny rozbrzmiały dźwięki Krainy Łęgów Odrzańskich. Michał Zygmunt w projekcie „Odra Orkiestra” zaprezentował utwory z płyty, która poprzez dźwięki będzie promować ten region. Już wkrótce płyty z muzyką i dźwiękami mieszkańców Łęgów Odrzańskich pojawi się na rynku.

Tuż przed finałowym starciem, na polu bitwy pojawili się ponownie chorągwiarze, którzy przedstawili spektakl „Czarny Mag”. Taniec, chorągwie i pokaz ognia przy muzyce na żywo idealnie wpasowały się w scenografię inscenizacji.

Z oddali było już widać wojska, które ciągnęły za sobą wozy bojowe, wanszildy i armaty. Na scenie bębniarze rozpoczęli wystukiwać rytm do kolejnych ataków husytów. Przemarsz cystersów z pochodniami, prezentacja wozów cysterskich i husyckich, wystrzały z hakownic przy zapadającym zmroku, zrobiły na widzach niesamowite wrażenie. Na szczęście klasztor w Lubiążu został ocalony, ale nie obyło się bez strat. Dwie chaty zostały doszczętnie spalone. Na szczęście kaplica, kościół i pozostałe zabudowania ocalały. Jak było słychać w komentarzach widowisko bardzo podobało się licznie zgromadzonej publiczności, a to nie był koniec atrakcji tego dnia.

Na scenie przygotowała się już gwiazda muzyczna wieczoru – zespół „Beltaine”. Wielu fanów nie zawiodło się na występie. Dobry kontakt z publicznością, żywiołowa muzyka i bez bisu się nie obeszło. W przerwie pomiędzy ostatnim koncertem Teatr Ognia Avatar przedstawił widowisko „Zmierz Elfów”. Na zakończenie lokalna młodzież wystąpiła z muzycznym projektem „Mury Jerycha – Mury Lubiąża”. Mimo późnej pory fani dotrwali do końca i nie zawiedli się.

Scena i pole bitwy to nie jedyne wydarzenia tego dnia. Wiele atrakcji zostało przygotowanych dla najmłodszych. Animatorzy Krainy Łęgów Odrzańskich przygotowali edukacyjne zajęcia dla dzieci związane z Krainą Łęgów. Były puzzle z inscenizacji, łęgowych ptaków, rysowanie ogromnego obrazu, bańki, szczudlarze, balony oraz tradycyjne dmuchańce. Nie zabrakło też lokalnych wyrobów jak również rzemieślników. Przecież najlepiej na takich imprezach smakuje swojski chleb ze smalcem i kiszonym ogórkiem. Jak podkreślali wszyscy, warto było w tym dniu odwiedzić Lubiąż.

PnWtŚrCzPtSo
 01 02 03 04 05 06
07 08 09 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 31


fb g__
t logo_1



logotypKSOW



min_rol_logo

arimr_logo2


mads_baner2

logo_roben


dzialajlokalniepoziom2

ekomuzea_baner_logo




Projekt i realizacja: Studio Avatar - strony www Legnica