menu strony
| www.klodzko.pl | www.bip.gov.pl | >> wersja A | A | KONTRAST |  
Menu podręczne

  • Strona Główna
  • Statystyki BIP


  • PRAWO LOKALNE
  • Statut Miasta
  • Podatki i opłaty
  • Plany zagospo.
    ___przestrzennego
  • Skargi i wnioski
  • Strategia rozwoju
  • Strategia
    ___mieszkalnictwa
  • Program
    ___rozwoju oświaty
  • Prowadzone archiwa
  • Kontrole zewnętrzne
  • Zarządzenia Burmistrza
  • Ochrona Środowiska
  • Cmentarze Komunalne
  • Utrzymanie czystości
    __ i porządku w gminie

  • URZĄD
  • Kontakt
  • Godziny pracy UMK
  • Ważne telefony
  • Wykaz kont UMK
  • Nabór na wolne
    __ stanowiska_konkursy
  • Burmistrz
  • Organizacja Urzędu
  • Jednostki organiza.
  • Oświad. majątkowe
  • Sprawo. Burmistrza
  • Przyjmowanie stron
  • Otwarte konkursy
    __ ofert

  • RADA MIEJSKA W KŁODZKU
  • Rada Miejska
  • Kontakt z Radnym
  • Przewodniczący Rady
  • Dyżury radnych Rady
    __ Miejskiej w Kłodzku
  • Komisje Rady Miejskiej
  • Uchwały
  • Protokoły z sesji R. M.
  • Proponowany
    __ porządek obrad
    __ sesji R.M.

  • GOSPODARKA
  • Majątek Gminy
  • Związki zawodowe UMK
  • Budżet i sprawozdania
  • Spółki Prawa Handlow.
  • Organizacje
    ___ pozarządowe
  • Ogłoszenia
    ___i komunikaty
  • Oferty inwestycyjne
  • Gminne Programy
  • Integracja
    __ z Unią Europejską
  • Koncesja na roboty
    ___budowlane lub usługi

  • Szukaj



    PRZETARGI
  • Nieruchomości
  • Przetarg na najem
  • Zamówienia Publiczne

  • WYBORY
  • Wybory Prezydenta RP
  • Wybory samorządowe
  • Referendum
    ___ogólnokrajowe
  • Wybory uzupełniające
    ___do Rady Miejskiej
  • Wybory do Sejmu
    ___i Senatu
    ___Rzeczypospolitej
    ___Polskiej

  • cd.




     23. Wnioski i oświadczenia radnych.

    Pan radny Tadeusz Kmiecik odczytał następujące oświadczenie:

    Panie Przewodniczący, Wysoka Rado, Panie Burmistrzu, Szanowni Goście z prawdziwą przykrością i nie mniejszym zdziwieniem informuję, że plotka miejska niesie, iż Pani Leonarda Karbownik pobiera łapówki za załatwienie spraw związanych z Jej kompetencjami w Radzie Miasta w co nie wierzę, bo mam dystans do plotek i pomówień. Jednak takie informacje doczekały się już wystąpień pisemnych. Jedno z nich trafiło do Pana Burmistrza i wysokiej Rady. A zanim podjęto decyzję co do wiarygodności oskarżenia Pani Leonarda Karbownik rzeczone pismo zatrzymała i słuch po nim zaginął.

    Mimo apelu radnego Pana Krzysztofa Oktawca o zwrot zawłaszczonej skargi Pani Karbownik na wezwania nie odpowiada jakby obawiała się jej ujawnienia.

    Proszę Państwa branie łapówek i osiąganie korzyści materialnych nie jest do pogodzenia z pełnioną funkcją radnego.

    Pani Karbownik jest osobą publiczną, a jako taka powinna być poza wszelkim podejrzeniem.

    Tymczasem ten skandaliczny przypadek nie przeszkodził, żeby Pan Józef Migdał swoim decydującym głosem wyznaczył Panią Karbownik na Przewodniczącą Komisji Spraw Obywatelskich i Porządku Publicznego narażając dobre imię naszej Rady.

    Panie Przewodniczący, dlaczego Pan nie zadbał o zakończenie dochodzenia jeszcze przed awansowaniem Pani Karbownik.

    Jeżeli w opinii Pana Józefa Migdała Pani Karbownik jako przewodnicząca Komisji Spraw Obywatelskich i Porządku Publicznego nie utraciła wiarygodności to pozostaje nam pogratulować trafnego wyboru.

    Niemniej jako radni dbający o czystość Rady będziemy oczekiwać na wyjaśnienie przeciągającego się smrodu nie zakończonej sprawy.

    Tylko niech Pan Przewodniczący znowu nie mówi, że o sprawie nic nie wiedział.

    Pani radna Joanna Sudoł odnosząc się do powyższego wystąpienia powiedziała to, że Pan Przewodniczący działa nie zgodnie z prawem może świadczyć przykład dzisiejszego głosowania nad projektem uchwały w sprawie wystąpienia radnych z Komisji Edukacji i Kultury. Innym radnym nie zabroniono wystąpienia a jeszcze innym zabrania się.

    Drugą sprawa jest to, że jeżeli odnośnie pani Leonardy Karbownik przyszedł anonim i jest w Urzędzie wpisany to proponuje aby się tym zająć. Oficjalnie przedstawić na sesji, że takie pismo wpłynęło. Rada takiej sprawy nie rozpatruje bo od tego jest prokuratura i po prostu zakończyć tą sprawę.

    Pan radny Witold Krzelowski poinformował, że na ostatnim posiedzeniu Komisji Edukacji i Kultury po złożeniu rezygnacji zarówno z przewodniczenia Komisji jak i dalszej w niej pracy przez dwie Panie Sudoł i Adamczewską, groził Komisji paraliż i w związku z tym musiano dokonać wyboru z pośród pozostałych jej członków Przewodniczącego jak i Zastępcę Przewodniczącego. Podziękował Paniom Joannie Sudoł oraz Irenie Adamczewskiej za trzyletni wkład pracy. Jeśli dzisiaj głosowaliśmy przeciw to między innymi nie dla tego, że sobie nie poradzimy tylko uważa, że jeśli jest w jednej komisji dwanaście osób w dwóch następnych po cztery to nie jest to normalne. Stąd nasz niejako protest.

    Pani radna Joanna Sudoł zwracając się do Pana Witolda Krzelowskiego powiedziała, że jeżeli na ostatniej sesji głosował za przejściem swojego kolegi partyjnego PO i wiedział ile osób jest w komisji to teraz komu chce Pan coś udowodnić?

    Pan radny Witold Krzelowski wyjaśnił, że powstało nowe porozumienie i chce ono mieć wpływ na to co się w Radzie dzieje.

    Pani radna Joanna Sudoł stanowczo stwierdziła, że nie można radnemu ograniczać pracy w Komisji w jakiej chce i Ona i Pani Adamczewska będą się odwoływać od Państwa decyzji.

    Pan radny Krzysztof Kubit zwracając się do Pana Burmistrza oświadczył, że nie pierwszy raz Pan interpretuje moje myśli. To co chce powiedzieć to sam wie najlepiej. Działa zawsze w interesie mieszkańców jak również w pełni obiektywnie. Nie kieruje się żadnymi innymi przesłankami.

    Pan burmistrz Roman Lipski w odpowiedzi stwierdził, że jeżeli tak to bardzo przeprasza Pana radnego. Niemniej jednak od pewnego czasu wyczuwał tzw. „polowanie na Burmistrza”.

    Był to cały szereg działań podejmowanych przez Pana jako Przewodniczącego Komisji Rewizyjnej. Jest Pan szefem porządnej partii i myśli że jeśli jest tak jak Pan powiedział to dobrze. Jeśli się mylę to bardzo Pana przepraszam.

    W odpowiedzi Pan radny Krzysztof Kubit oświadczył, że jeżeli jest Przewodniczącym Komisji Rewizyjnej realizuje swoje kompetencje ustawowe i statutowe, które mam realizować

    w pełni obiektywnie. Ta partia w powiecie kłodzkim jest pod okiem działacza jak najbardziej, jestem nim niewątpliwie ja jako, że jej przewodniczę. Dalej będzie w pełni obiektywnie realizować swoje zadania samorządowe.

    Pan radny Tadeusz Kmiecik odczytał następujące oświadczenie:

    Panie Przewodniczący, Wysoka Rado, Panie Burmistrzu, Szanowni Goście

    Chciałem przypomnieć, że Rada Miasta - szanownego grodu Kłodzka - została powołana przez wyborców do pracy na rzecz mieszkańców i rozwoju miasta.

    A Pan Przewodniczący podzielił nas na słusznych i niesłusznych.

    W efekcie tego od czterech miesięcy trwają czystki w Radzie Miasta prowadzone przez Przewodniczącego Pana Józefa Migdała. Do tej pory zmieniono przydział dla trzech radnych w prezydium i ośmiu radnych w komisjach. Razem - na stan 21 radnych zasiadających w Radzie Miasta zmieniono przydział 11 radnym pozbawiając ich ciągłości pracy w komisjach. Wprowadzony przez Pana Przewodniczącego podział na słusznych i niesłusznych spowodował to, że słuszni przyklaskują panu Przewodniczącemu, a niesłuszni pozostają przy swoim zdaniu. Po niesłusznych przejechano się walcem nienawiści i wyrugowano z pełnionych funkcji. Te personalne zawirowania nie maja podłoża merytorycznego. Niskie pobudki przewazyły nad zdrowym rozsądkiem.

    Ale nie tędy droga panie Przewodniczący, bo rada Miasta - na szczęście - nie jest jeszcze pana folwarkiem.

    Panie Przewodniczący! Czy tymi rewolucyjnymi pociągnięciami zamierza Pan uczynić z radnych bezwolnych wałkoni, którzy za dietę będą maszynką do głosowania?

    Jeżeli oto chodziło, to miał Pan rację, i trafił w dziesiątkę.

    Ale co z tego będą mieli wyborcy i miasto?

    Programowa dyskusja była cennym nabytkiem, a teraz stała się zbędnym bagażem. Personalne czystki przy blokowaniu ust. Opozycji w komisjach, stają się niebezpiecznym precedensem. Panie Przewodniczący - czy Pan zaprzeczy, ze nie bierze udziału w chórze nienawiści, a dobre zwyczaje zamienia w prawo zemsty - pokazując pazury i kły?

    Szanowni radni, powszechnie mówi się w mieście, że w radosnym zachwycie animatorzy zmian będą prowadzić czystki do końca kadencji.

    Panie przewodniczący, wiemy że władza nie jest taka rozrzutna, żeby wszystko mówić swoim poddanym, dlatego uprzejmie proszę o uchylenie rąbka tajemnicy i poinformować nas tutaj zebranych ilu radnych zamierza Pan jeszcze załatwić i wreszcie chocholim tańcem zakończyć ten żenujący spektakl?

    Panie Przewodniczący - reasumując - przypomnę, że weszliśmy na drogę głębokiego kryzysu ciągnącego się jak gangrena od wielu, wielu miesięcy.

    Kryzysu dyskwalifikującego Radę Miasta.

    Dotychczasowe nawoływania opozycji do pojednania i rozsądku spełzły na niczym. Przykro o tym mówić, ale istnieją obawy, że nasza kadencja może być spisana na toaletowym papierze.

    Panie Przewodniczący - niech Pan nie ulega zbiorowej histerii!

    Panie przewodniczący - niech Pan przestanie skłócać radnych i paraliżować pracę Rady Miasta!.

    Pan radny Łukasz Walter stwierdził, że ostry język Pana radnego Tadeusza Kmiecika jest w tej chwili obrażliwy dla mnie osobiście dlatego prosi o to aby zapisać wypowiedż w protokole bardzo dokładnie. Ja bym prosił Panie radny Tadeuszu Kmiecik aby Pan wzorem swoich poprzedników z rdzennej partii umiał odejść z godnością z odrywanego stołka.

    Pan radny Zdzisław Duda zwracając się do Pana radnego Tadeusza Kmiecika powiedział, że chciałby Mu podziękować za te dwa lata spędzone razem, za załatwienie wielu pożytecznych spraw dla tego miasta ale zarazem chciałby zaapelować to co Pan robi jest niepotrzebne, trzeba umieć się pogodzić z odwołaniem z funkcji przewodniczącego komisji, które to było demokratyczne. Zarzuca Pan Pani radnej Leonardzie Karbownik, że dawała jakiś plan. Demokracja na tym polega, że każdy ma prawo dać jakiś plan i nad tym planem trzeba popracować tak aby był dobry dla miasta. A mówienie, że ta koalicja robi coś złego, że kogoś przerzuca. Chce powiedzieć, że był tylko jeden jedyny z dawnej opozycji, który miał stanowisko wiceprzewodniczącego komisji. A teraz jeśli ma Pan otwarte oczy niech się Pan przyjrzy ilu jest wiceprzewodniczących ilu wiceprzewodniczących.

    Pani radna Celina Włodarczyk zwróciła uwagę, że ponieważ po raz kolejny padają tu jakieś konkretne zarzuty pod konkretnym adresem. Jest frontalny atak Pana Tadeusza Kmiecika na Panią Leonardę Karbownik. Należy Jej się wielkie podziękowanie za fakt, że nie podejmuje jatki tu w obecności wszystkich radnych i pracowników Urzędu Miasta. Drugi watek tej sprawy a mianowicie Pani radna Joanna Sudoł stwierdza za Panem Tadeuszem Kmiecikiem, że jest pismo zarejestrowane w Urzędzie Miasta. Jeżeli takie pismo mówiące o fakcie, że Pani Leonarda Karbownik bierze łapówki to takie pismo powinno przede wszystkim trafić do przewodniczącego Rady Miejskiej ponieważ jest On przewodniczącym grupy do której Pani Leonarda Karbownik. Jeżeli to pismo trafiło przed 30 czerwca br. i zostało jak niektóre pisma po raz kolejny ukryte w któryś szufladach no to Ma jedną i ostateczną propozycję „proszę się prać w swoim towarzystwie”. Nie miał na to wpływu Pan Józef Migdał, nie mieliśmy wpływu na to my, nie miała wpływu na to Pani Leonarda Karbownik jak sądzę. Korespondencja trafiała do określonego organu. Tym organem zawsze w Radzie jest przewodniczący i wiceprzewodniczący, którzy w momencie dostarczenia poczty podpisują, dekretują korespondencję. Miała by na tyle. I prosi jeżeli ktoś z Państwa urzędników wie gdzie to pismo się znajduje prośba aby to pismo zostało ujawnione radnym i aby wreszcie skończył się spór, skończyły się epistoły Pana Tadeusza Kmiecika. Należy Mu się duży szacunek bo jednak trzeba włożyć dużo trudu aby takie pismo zredagować i napisać.

    Pan radny Krzysztof Oktawiec powiedział, że to co zdarzyło się dwóm Paniom radnym w sprawie wniosku dot. przejścia między komisjami jest dla mnie dosyć zaskakujące. W poprzedniej kadencji był przypadek jednej Pani radnej Małgorzaty Kwiatkowskiej, która przez cztery lata nie brała udziału w pracach żadnej komisji. I też był taki moment, że radni zastanawiali się co z ta sprawą zrobić. Czy na radnym spoczywa obowiązek pracy w komisji czy nie. Ale nikomu nie przyszło do głowy aby siłą narzucić Pani radnej Małgorzacie Kwiatkowskiej pracę w jakiejś komisji. jest w tej chwili analogiczna sytuacja. Mogliśmy podjąć uchwałę i Pani radna musiałaby pracować w dwóch lub w jednej komisji. Dzisiaj Państwo radni pokazali pewna się ale Pan radny Zdzisław Duda powiedział, że to jest prawo demokracji. Demokracji tak ale nie jakiegoś zdrowego rozsądku i etyki i moralności również nie. Natomiast jeśli chodzi o pismo, ponieważ Pani radna Celina Włodarczyk odwołała się do okresu przed 30 czerwca czyli rozumie, że tym organem przewodniczącym byłem ja. Faktycznie pismo trafiło było ono zaksięgowane z tego co pamiętam na sekretariat Urzędu Miasta. Trafiło do Bura Rady Miejskiej i z pełną życzliwością, ponieważ sprawy myślałem, że uda się wyjaśnić między radnymi, przekazałem to pismo do zapoznania się Pani radnej Leonardzie Karbownik. To pismo nie wróciło z tego wynika do Urzędu Miasta a zwłaszcza do Biura Rady Miejskiej. W związku z tym gdzieś przepadło. W tej chwili ciężko stwierdzić czy zarzuty wprawdzie anonimowe były poparte jakimiś dowodami czy były tylko czyjąś fantastyką. Ale odnoszę wrażenie również iż obecna koalicja rządząca otoczyła pewien parasol ochronny nad ta sprawą i broni tego jak niepodległości. Pragnie również przypomnieć iż Pan radny Zdzisław Duda powiedział, że jak był jedynym wiceprzewodniczącym który zachował się. Ale pragnie przypomnieć iż osoby, które były w Samoobronie kilka lat temu wystąpiły z kilku komisji i to na własną prośbę. Nikt nie naciskał, nikt nie próbował zrobić zamachu stanu. Osoby te przez ponad dwa lata nie pracowały w dwóch komisjach. Wyłączone były w dużej mierze z prac ustawowych Rady, natomiast w tej chwili zapałały niesłychana chęcią do działania. Rozumiem, że im bliżej wyborów w przyszłym roku tym bardziej trzeba się wykazać.

    Panu Witoldowi Krzelowskiemu złożono propozycję w momencie gdy Pani radna Joanna Sudoł obejmowała funkcję wiceprzewodniczącej Rady, że to Pan pokieruje Komisją Edukacji i Kultury. Z tego co wiem to Pan nie był wówczas zainteresowany. Teraz rozumie, że zmieniły się układy i zmieniła się sytuacja i można było tą funkcję objąć. Czyje pewne rozżalenie bo o ile

    myśmy przejmowali władzę jedyna osoba którą w jakiś sposób skrzywdziliśmy pozbawiając fotela była osoba przewodniczącego Komisji Rewizyjnej. Co było naturalną rzeczą ponieważ z doświadczeń poprzedniej kadencji i pierwszego roku funkcjonowania Komisji Rewizyjnej można było zaobserwować, że ma ona bardziej charakter komisji śledczej niż rewizyjnej w związku z tym należało to ukrócić. Ale pozostałe osoby myślę, że nie potraktowaliśmy aż tak jak w tej chwili doświadczają co niektórzy radni. Np. Pan radny Eugeniusz Bednarczyk był osobą jak najbardziej kompetentną i nadającą się na funkcję przewodniczącego Komisji Budżetu, Finansów i Polityki Gospodarczej. Natomiast pod presją i naciskami których państwo pozwoliliście sobie dokonać zrezygnował z tej funkcji. Co prawda Jest wiceprzewodniczącym ale w jakiej atmosferze to się wydarzyło to wszyscy wiemy.

    Pan radny Łukasz Walter odnosząc się do powyższej wypowiedzi powiedział, że był trzy lata temu świadkiem tego jak w jednej z jednostek podległych nowo wybranemu staroście zmieniono dyrektora na osobę, która nie miała kompletnie zielonego pojęcia o tym co robi ta jednostka a dotychczasowego dyrektora zrobiono wicedyrektorem więc może od was tego nauczyliśmy się trudno powiedzieć.

    Pan radny Zdzisław Duda ustosunkowując się do wypowiedzi Pana radnego Krzysztofa Oktawca pogratulował mu takich możliwości, że potrafi wgłębić się w duszę ludzką, że ktoś fałszywie składa podziękowanie czy nie. Nie fałszywie, dobrze mi się współpracowało z Panem Tadeuszem Kmiecikiem., efekty są widoczne na mieście.

    Pan radny Krzysztof Oktawiec w odpowiedzi Panu radnemu Zdzisławowi Dudzie oświadczył, że po co było odwoływać Pana Tadeusza Kmiecika jeśli był dobrym przewodniczącym komisji.

    Natomiast to co powiedział Pan radny Łukasz Walter to nie wiem o jakiej jednostce mówił. I jaki to ma związek z pracą Rady i z tym co mówiłem. Ciężko mi zrozumieć może Pan rozwinie tą myśl.

    Pan radny Tadeusz Kmiecik odczytał następujące oświadczenie:

    Panie Przewodniczący, Wysoka Rado, Panie Burmistrzu.

    Uważam, że jako rada jesteśmy zgodni w twierdzeniu iż stan czystości, ładu i porządku w mieście ulega poprawie. Dostrzegamy to w utrzymaniu ulic, chodników, przejść dla pieszych oraz parkach i na posesjach osiedlowych.

    Ale stan czystości i porządku jest daleki od naszych oczekiwań. Krytycznie odnosimy się do umiejscowienia szyldów, sposobu oklejania reklam na budynkach, masztach oświetleniowych, plotach, a nawet dworcach.

    Zakup przez Urząd Miasta osiemnastu słupów ogłoszeniowych ma temu w jakiś sposób zaradzić.

    Jednak sposób rozklejania ogłoszeń jest prowadzony niedbale. A porozrywane i zwisające ogłoszenia oszpecają miasto.

    Sposób utrzymania reklam ujęty w starej Uchwale Rady Miasta wymaga przepracowania i uwzględnienia nowych okoliczności.

    Chciałem powiedzieć, że posiadam przedmiotowe uchwały i dyskietki bratnich gmin miejskich. Jestem gotów udostępnić je Radzie Miasta i Panu Burmistrzowi oraz wziąć udział w opracowaniu nowej uchwały.

    Myślę, że po opracowaniu i przyjęciu nowej uchwały w sprawie zasad umieszczania szyldów, reklam i anten na nieruchomościach stanowiących własność Gminy Miejskiej w Kłodzku przyczynimy się do dalszej poprawy czystości i porządku w mieście.

    Pani Przewodnicząca Celina Włodarczyk odnosząc się do wypowiedzi Pana Tadeusza Kmiecika powiedziała, że jeżeli chodzi o materiały wyborcze, które zostały ponaklejane na słupach ogłoszeniowych w naszym mieście zgodnie z ordynacją wyborczą z przepisami obowiązującymi 30 dni i w 31 dniu nasze służby, które za to biorą pieniądze przejdą się po mieście, dotrą do odpowiednich komitetów wyborczych i zrobią to co do ich powinności należy.

    Co do sprawy projektu uchwały to Pan radny Tadeusz Kmiecik doskonale o tym wie, że inicjatywa uchwałodawcza spoczywa również na radnych. Proszę sobie dobrać dwóch kolegów, chyba, że Pan radny rzeczywiście chce wspólnie z Panem Burmistrzem opracować projekt uchwały Panu to wolno. Ale inicjatywa uchwałodawcza jest po pańskiej stronie i nic nie stoi na przeszkodzie aby coś zmienić odnośnie przepisów ustawowych obowiązujących.

    Pan Burmistrz Roman Lipski stwierdził, że i tak obecne władze wiele uporządkowały w tej kwestii bo kto wie gdybyśmy nie zakupili tych kilkunastu słupów i nie umiejscowili ich w odpowiednich miejscach to mielibyśmy otapetowane budynki, nieruchomości itp.

    30 dni minęło rozpoczynamy określone działania zmierzające do usunięcia nieaktualnych plakatów.

    Pan radny Zdzisław Duda zapytał w imieniu mieszkańców, otóż w Parku Sybiraków został dokonany jakiś dziwny wykop i do tej pory nie wiadomo co tam będzie?

    Nie zgłoszono więcej żadnych pytań.

    Pan Przewodniczący Józef Migdał zwrócił się do Przewodniczących Komisji Rady o przestrzeganie zasad, które przyjęliśmy, żeby posiedzenia komisji zwoływać w miarę szybko, a najpóżniej na pięć dni przed sesją. Chodzi o to aby Burmistrz miał pewien czas na ustosunkowania się do wniosków poszczególnych Komisji Rady.

    24. Sprawy różne.

    Pan Przewodniczący Józef Migdał poinformował, że oświadczenia majątkowe Urząd Skarbowy, który dokonuje analizy pogłębionej na pewno przyśle informacje w tej sprawie ustawowo do 30 pażdziernika. Sprawozdanie złożono w terminie. Z analiz Urzędu Sarbowego mogą wynikać szczegółowe dane.

    25. Zakończenie sesji.

    Po wyczerpaniu wszystkich punktów porządku obrad Przewodniczący rady Pan Józef Migdał zamknął XLIII sesję Rady Miejskiej mówiąc: „Zamykam XLIII sesje Rady Miejskiej w Kłodzku”.

    Zakończenie sesji nastąpiło o godz. 1330

    Czas trwania sesji 3 godz. 30 min. (1000 - 1330)

    Protokół sporządziła Bożena Lekka-Sularczyk

    Przewodniczący Rady Miejskiej w Kłodzku
    Józef Migdał






    Opracował/a:

    Zatwierdził/a:

    Zamieścił/a:

    Zmiany treści:
    Na serwerze nie ma pliku archiwalnego691

    Prawa autorskie © BIP UM Klodzko Wszystkie prawa zastrzeżone.

    Data publikacji: 2005-11-17 12:48:04
    Aktualizacja: 2007-12-22 23:37:05
    Odslon: 89

    [ Wróć ]

    Opracowanie skryptu CI Pulsar Dariusz Iwanczyk

     · Strona Główna    ·  Administracja  · 
     
    Obsługa techniczna Centrum Internetu PULSAR